Najlepsze
Blogi

czwartek, 19 stycznia 2012

wreszcie mam dostęp do internetu. 
co u mnie? w sumie, nie narzekam. raz po raz mniejszy lub większy dołek, ale i tak nie narzekam. choć denerwuje mnie jedno pytanie: DLACZEGO odkładam naukę na ostatnie miejsce? w moim przypadku powinna być raczej na jednym z najwyższych punktów listy rzeczy, które muszę zrobić.
jutro wybywam ze wsi do miasta, nareszcie trochę wolności. może to właśnie potraktuję jako ten bardzo potrzebny mi odpoczynek? 
dobra, Anka, przestań pierdolić. 

1 komentarz:

  1. o, ja też często odkładam naukę na ostatnie miejsce, chociaż nie powinnam :)

    OdpowiedzUsuń