Najlepsze
Blogi

poniedziałek, 10 października 2011

fefefe. na gadu gadu większość moich kontaktów ma jakieś buziakowy, serduszkowy kicz. generalnie wielie love love... ja jebie.

zaczęłam słuchać rapu. podoba mi się to, to czego słucham ma zajebiste teksty i nie jest to jakieś durne jebać policję i inne. takie coś to shit jest.
dzisiejszy dzień był całkiem okey, choć generalnie nie przepadam za poniedziałkami.. wieść o tym, że nie ma być niemieckiego przez tydzień bardzo szybko rozbiegła się po szkole i wszyscy są okropnie szczęśliwi z tego powodu. ja odwołuję to, co mówiłam o matmie, że jest lepsza od niemca blah blah blah.. odwołuję w 101%! dzisiaj przeżywszy dwie pod rząd sądzę, że wolałabym, by ten niemiecki był przez ten tydzień normalnie, bo inaczej będę musiała obawiać się zastępstw, a matematyka jest bardzo, ale to bardzo prawdopodobna, że wskoczy na jego miejsce. ja jebie podwójnie.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz